Ta recenzja zawiera spoilery Invincible Sezon 3, odcinek 1, „Nie śmiejesz się teraz”. Premiere nie marnuje czasu na nurkowanie w opadie z finału sezonu 2. Mark Grayson, czyli Invincible, zmaga się z następstwem brutalnej bitwy i niszczycielskiej straty, którą doznał. Odcinek fachowo równoważy emocjonalną wagę tych wydarzeń z wprowadzeniem nowych zagrożeń i eskalacji konfliktów. Animacja pozostaje oszałamiająca, pokazując trzewną brutalność walk z poziomem szczegółowości, który jest imponujący, jak i niepokojący. Podczas gdy emocjonalny rdzeń odcinków koncentruje się na smutku Marka i jego walce o przetworzenie jego traumy, fabuła umiejętnie przygotowuje scenę na sezon pełen akcji o wysokiej stawce i złożonej dynamice postaci. Kroja jest doskonała, utrzymując zaangażowanie widza od początku do końca. Fani serialu będą zachwyceni kierunkiem, jakim jest historia, a odcinek z powodzeniem ustanawia atrakcyjny narracyjny łuk na sezon.