Pierwszy zwiastun serii anime Devil May Cry, wydany przez Netflix wkrótce po ogłoszeniu premiery, fani brzęczą z podniecenia. Widzowie byli traktowani żywymi scenami z młodym Dante, Lady i White Rabbit, wypełnionym ukłonem ukochanej serii gier wideo. Zwiastun jest ustawiony na kultową piosenkę „Rollin '” Nu-Metal Band Limp Bizkit, dodając dodatkową warstwę nostalgii i energii.
Teraz zanurzmy się w ekscytującej ofercie anime przybywającej do Netflix w 2025 roku.
Tabela treści ---
Moje szczęśliwe małżeństwo (sezon 2) Sakamoto Days (sezon 1) Castlevania: Nocturne (sezon 2) Blood of Zeus (sezon 3) Dan Da Dan (sezon 2) Kredyty końcowe
Moje szczęśliwe małżeństwo (sezon 2)
Zdjęcie: Netflix.com
Data wydania Netflix: 6 stycznia 2025
Fani anime szukający historii odporności i odkupienia zostaną urzekające powrót „mojego szczęśliwego małżeństwa”. Ta bogata emocjonalnie seria, z oszałamiającą animacją, nadal odkrywa podróż Miyo Saimori. Najstarsza córka rodziny Saimori, Miyo, spotkała się z życiem trudności od śmierci matki i ponownego małżeństwa ojca. Traktowana jako sługa jej macocha i przyrodnia siostra Kaya (wyrażona przez Lizzie Freeman), jej jedyna pociecha pochodzi od jej przyjaciela z dzieciństwa, Koji Tatsishi (Michael LOZ). Jednak gdy jej ojciec organizuje małżeństwo między Kayą i Koji, Miyo zostaje wysłany, aby poślubić kudo kudo Kiyoka (Damien Haas), znanego ze swojego zimnego zachowania.
Gdy Miyo porusza swoje nowe życie z Kudo, seria zagłębia się w tematy miłości, uzdrawiania i odkrywania siebie. Inspirację z klasyków takich jak Kopciuszek i Fruits, „Moje szczęśliwe małżeństwo” po mistrzowsku równoważy bolesne dramat z momentami nadziei i czułości. Premiera odcinka żywo przedstawia zmagania Miyo, ale wskazuje na lepszą przyszłość, utrzymując widzów głęboko zainwestowaną w jej podróż.
Animacja zapiera dech w piersiach, a angielski głos zapewnia przedstawienia, które zwiększają emocjonalną głębię historii. Podczas gdy seria nie unikając przedstawienia trudności Miyo, oferuje również błysk nadziei, dzięki czemu jej ostateczny triumf jest jeszcze bardziej satysfakcjonujący. „Moje szczęśliwe małżeństwo” to potężne przypomnienie, że nawet w najciemniejszych czasach miłość i szczęście mogą zwyciężyć.
Sakamoto Days (sezon 1)
Zdjęcie: Netflix.com
Data wydania Netflix: 11 stycznia 2025 (tydzień)
Entuzjaści anime, przygotuj się na „Sakamoto Days”, najnowsze sensacja Netflix, która ma na celu na nowo zdefiniowanie gatunku komedii akcji. Oparta na niezwykle popularnej mandze Yuto Suzuki, ta seria mistrzowsko równoważy akcję o wysokiej oktanowej akcji z roześmianym humorem, obiecując pozostawić trwały wpływ na krajobraz anime.
Historia koncentruje się wokół Taro Sakamoto, legendarnego zabójcy, którego sama nazwa wzbudza strach w podziemnym świecie. Wyrażony przez Tomokazu Sugita w języku japońskim i Matthew Mercer w języku angielskim, Sakamoto jest siłą, z którą należy się liczyć. Jednak szanse na spotkanie w sklepie spożywczym prowadzi go do porzucenia śmiercionośnego zawodu na ciche życie.
Pięć lat później Sakamoto jest nie do poznania, przekształcając się w wesołego mężczyznę rodzinnego z hojną talią i małą firmą do uruchomienia. Ale jak wiedzą fani gatunku, przeszłość nigdy nie pozostaje pochowana. Kiedy starzy wrogowie powrócą, grożąc jego nowo odkrytym pokojem, Sakamoto musi odkurzyć swoje umiejętności i wrócić do akcji.
Zdjęcie: Netflix.com
To, co wyróżnia „Sakamoto Days”, to płynna mieszanka przesadnej akcji i prawdziwej komedii. Seria fachowo porusza granicę między intensywnością a absurdem, dostarczając sekwencje walki, które rywalizują z sekwencjami Johna Wicka, zachowując jednocześnie ostry, orzeźwiający humor. Odcinek otwierający „The Legendary Hit Man” pokazuje sprawność Sakamoto, nadając ton ekscytującej jazdy.
Pod koniec odcinka 2 „VS Son Hee and Bancho” scena przygotowuje się do urzekającej podróży. Z kolorową listą złoczyńców ustawiających się w kolejce, aby rzucić wyzwanie Sakamoto, serial obiecuje mieszankę epizodycznych bitew i nadrzędnej intrygi. Niezależnie od tego, czy przylega do formatu „wroga z tygodnia”, czy ewoluuje w coś bardziej złożonego, jedno jest jasne: „Sakamoto Days” jest jednym z najbardziej uzależniających anime z 2025 roku.
Castlevania: Nocturne (sezon 2)
Zdjęcie: Netflix.com
Data wydania Netflix: 16 stycznia 2025
Horror i fani gier, radujcie się! „Castlevania: Nocturne” wraca na drugi sezon, kontynuując panowanie jako jedna z najbardziej porywających adaptacji anime Netflix. Na tle rewolucji francuskiej seria mistrzowsko łączy historyczną intrygę z nadprzyrodzonym horrorem, dostarczając historię tak samo prowokującą do myślenia.
Seria podąża za Richter Belmont (Edward Bluemel), łowca wampirów nawiedzony śmiercią matki z rąk złego Olroxa (Zahn McClarnon). Gdy Richter dołącza do rewolucjonistów w ich walce z uciskiem arystokratycznym, musi także zmierzyć się z zbliżającym się zagrożeniem „wampirowego Mesjasza” poszukiwanego przez przeciwrewolucjonistów.
To, co wyróżnia „Nocturne”, to jego niezachwiane zaangażowanie w ciemny, trzewny ton. Animacja jest wizualną ucztą, z oszałamiająco szczegółowymi krajobrazami i sekwencjami akcji płynnej, które przekraczają granice medium. Obsada głosowa, w tym Pixie Davies jako Maria Renard i Socie Mbedu jako Annette, dostarcza występy, które tchną życie w ich postacie, dzięki czemu stawki czują się tym bardziej realne.
Z mieszanką dramatu historycznego, nadprzyrodzonego horroru i oszałamiającej animacji, „Castlevania: Nocturne” jest dla fanów fanów franczyzy i nowicjuszy.
Blood of Zeus (sezon 3)
Zdjęcie: Netflix.com
Data wydania Netflix: 2025
Grecka mitologia zyskuje nowoczesny zwrot w „Blood of Zeus”, oszałamiającym wizualnie anime Netflix, które nadal urzeka publiczność epicką opowiadaniem i zapierającą dech w piersiach animacją. Sezon 3 obiecuje zagłębić się w świat bogów, bohaterów i potworów, oferując świeże spojrzenie na ponadczasowe opowieści.
Sercem serii jest Heron, półbog złapany w skrzyżowaniu boskich konfliktów. Wyrażona przez Dereka Phillipsa, podróż Herona jest samozadowoleniem i odkupieniem, gdy zmaga się ze swoim dziedzictwem i ciężarem swojego przeznaczenia. Seria zawiera również wyróżniające się występy Jasona O'Mary jako Zeusa i Claudii Christian jako Hera, których burzliwy związek dodaje intrygi do narracji.
To, co sprawia, że „krew Zeusa” jest tak przekonująca, jest jego zdolność do ponownego wyobrażenia klasycznym mitom, jednocześnie pozostając wiernym swojej esencji. Animacja jest wizualnym arcydziełem, z bogato szczegółowymi środowiskami i dynamicznymi sekwencjami akcji, które ożywiają świat starożytnej Grecji. Sezon 3 obiecuje podnieść stawkę jeszcze wyżej, dostarczając historię tak samo emocjonalnie rezonansową, jak pełna akcji.
Dan Da Dan (sezon 2)
Zdjęcie: Netflix.com
Data wydania Netflix: lipiec 2025
Science Saru, studio stojące za „Star Wars: Visions” i „Scott Pilgrim,” powraca z drugim sezonem „Dan Da Dan”, serii, która przeciwstawia się konwencji i przekracza granice opowiadania anime. Ta zakłócająca mieszanka nadprzyrodzonego horroru, science fiction i komedii jest świadectwem kreatywności i sprawności technicznej studia.
Seria podąża za Momo, wierzącym w duchy i Okarun, entuzjastę kosmitów, którego życie jest odwrócone do góry nogami, gdy napotykają nadprzyrodzone. Od upiornych posiadłości po obce uprowadzenia, „Dan Da Dan” jest kolejką rolkową dziwacznymi i ekscytującymi wydarzeniami, ożywionymi przez charakterystyczny styl animacji saru.
To, co wyróżnia „Dan Da Dan”, to jego nieustraszone podejście do opowiadania historii. Seria nie stroni od dojrzałych tematów, ale wie również, kiedy wstrzykiwać humor, aby rozjaśnić nastrój. Rezultatem jest seria, która jest równie prowokująca do myślenia, jak zabawna. Z oszałamiającą wizualizacją i nieprzewidywalną narracją „Dan Da Dan” jest obowiązkowym dla fanów eksperymentalnego anime.
Kredyty końcowe
Zdjęcie: Netflix.com
Te pięć serii reprezentuje to, co Netflix ma do zaoferowania w 2025 r., Każda przynosi coś wyjątkowego do stołu. Niezależnie od tego, czy jesteś fanem akcji, dramatu, horroru czy komedii, każdy znajdzie coś dla siebie. Zaznacz swoje kalendarze - są to programy, których nie chcesz przegapić.